↳ Forum Ruchu Wiernych Serc; Kryzys małżeński; ↳ Rozwód czy ratowanie małżeństwa? ↳ Dziecko w czasie kryzysu; ↳ Odbudowa związku po kryzysie, zdradzie, separacji, rozwodzie; ↳ Świadectwa; ↳ Sakrament małżeństwa; ↳ Życie duchowe; ↳ Zagrożenia dla Twojej duchowości; ↳ Wreszcie żyć - 12 kroków ku pełni życia Odp: Życie po zdradzie Kolejny raz naprzeciw siebie staje spokojne, poukładane życie, bez zbędnych wywrotów i wyskoków, połączone z codziennymi zajęciami, gdzie mimo wszystko są środki na to, żeby się realizować naprzeciw emocji, wrażeń i pożądania ciągłych zmian i przygód - niestety wygrywa to drugie. Mąż po zdradzie - stara się, twierdzi że bardzo żałuje, czy to możliwe - Netkobiety.pl Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy miłość po zdradzie - Netkobiety.pl Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy W przypadku Janiny, podobnie jak w wielu historiach o wakacyjnej zdradzie, uwypukla się schemat związany z potrzebą odmienności. Niektórzy nazywają go modelem „madonna/ladacznica". Chodzi o potrzebę różnorodności, posiadania relacji z kimś kompletnie rożnym od partnera, w myśl dychotomicznego podziału ludzi na kategorie Jak odchodzi się od żony/męża bo coś w związku nie grało, po co żałować? Jak odchodzi się do kogoś innego, na dwoje babka wróżyła. 25 Odpowiedź przez PainIsFinite 2020-06-07 22:04:46 Ostatnio edytowany przez PainIsFinite (2020-06-07 22:10:18) Poczucie winy po rozstaniu. Poczucie winy po rozstaniu z partnerem to częste d. Gdy partner zdradza Często po zdradzie męża pojawia się żal, smutek, s. Jak odbudować związek po zdradzie? Jak odbudować związek po zdradzie? Czy w ogóle da Po moim powrocie nie był zbyt wylewny, trochę smutny. Poszedł na noc do pracy, ja zaś pogrzebałam w Internecie i zauważyłam, że wchodził na jakąś skrzynkę, o której nie wiedziałam Odp: Pomocy,jak żyć po zdradzie żony dla tego ja totalnie nie rozumiem mazgajstwa Marcina, przecie finansowo ma ja w garsci, czego mu potrzeba wiecej aby wybic kochasi z czerepu 195 Odpowiedź przez fryt 2019-06-02 18:15:15 Życie po zdradzie: czy łatwo jest żyć po przebaczeniu zdrady - to w każdym razie niepowodzenie rodziny, które jednak nie wszyscy małżonkowie reagują w ten sam sposób. Opinie na temat zmian są różne, dlatego też każda osoba będzie szukać własnej drogi, jak doświadczać niewierności ukochanej osoby, a także zdecydować: iść sWoBo. Prawda jest taka, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to, jak sobie poradzić ze zdradą, a tym bardziej, w jaki sposób żyć po niej. Wszystko zależy od tego, w jakich okolicznościach do niej doszło, w jakiej kondycji jest nasz związek i od tego, czy jesteśmy gotowi wybaczyć partnerowi lub partnerce skok w bok. Jeżeli wszystkie argumenty przemawiają za tym, aby spróbować naprawić związek – należy to zrobić. Nie jest to ani łatwe, ani przyjemne, jednak często warto spróbować, jeśli nasza relacja do tej pory była idealna. Należy pamiętać, że przyczyną zdrady najczęściej są obie strony. Powodów może być mnóstwo: ciągłe kłótnie, brak zrozumienia, rutyna, słaby seks lub nawet brak możliwości czy chęci spędzania wspólnie czasu. Mimo to winowajcą pozostaje osoba zdradzająca, ponieważ to właśnie ona dopuściła się oszustwa, zamiast spróbować naprawić palący problem. Zrozumienie, że wina częściowo jest po obu stronach, jest często pierwszym krokiem ku poprawie kondycji naszej relacji po zdradzie. Czy próba ratowania związku po zdradzie ma sens? Jak najbardziej! Wiele par skutecznie odbudowała zaufanie i uczucie między sobą po tym, jak jedno z nich dopuściło się skoku w bok. Nie jest to łatwe, ale na pewno nie jest niemożliwe. Kluczowe w procesie naprawczym jest nieobwinianie się nawzajem, a wspólne dążenie do porozumienia. Osoba zdradzona ma w takim przypadku bardzo trudne zadanie, ponieważ musi jednocześnie mieć siłę na odbudowanie poczucia własnej wartości oraz na wybaczenie partnerowi. Dlatego strona zdradzająca na każdym kroku musi wspierać poszkodowaną. Jeżeli cokolwiek w jakikolwiek sposób ponownie nadwyręży zaufanie lub da cień wątpliwości co do wierności partnera – może to oznaczać koniec jakichkolwiek prób ratowania związku. Mimo to często warto podjąć tego typu próbę odbudowy, jeśli czujemy, że nasz związek jest tego wart. Jeśli czujemy, że nie mamy w sobie na tyle dużo siły, aby samodzielnie udźwignąć taki ciężar, zawsze możemy zwrócić się do specjalisty po pomoc. Zerwanie relacji – jedyna odpowiedź na zdradę? Tak, jak napisaliśmy wyżej – nie jest to jedyny sposób na poradzenie sobie z brakiem wierności partnera. Co prawda dużo zależy od tego, w jaki sposób i w jakich okolicznościach doszło do zdrady. Łatwiej jest nam zrozumieć i wybaczyć skok w bok, który był jednorazowym wybrykiem na wyjeździe lub efektem zbyt dużej ilości alkoholu. Dużo trudniej jest jednak w przypadku romansów, które trwają miesiące lub nawet lata. W takiej sytuacji mamy do czynienia z życiem w ciągłym kłamstwie, które może dla wielu okazać się niemożliwe do przebaczenia. W takim wypadku jedynym możliwym wyjściem może okazać się rozstanie. Mimo bólu i smutku należy pamiętać, aby nie dać się ponieść emocjom. Przed podjęciem decyzji musimy przeanalizować wszystkie za i przeciw. Ostatecznie proces rozwodowy nie pomoże nam w ukojeniu nerwów, a jedynie dołoży kolejnych dawek stresu, gniewu, smutku i żalu. Trzeba mieć na uwadze, że zarówno osoba zdradzana, jak i zdradzająca będzie mocno przeżywała rozstanie, dlatego nie zawsze jest ono najlepszym rozwiązaniem – a na pewno niejedynym. Komplikacje w życiu po zdradzie Nie da się ukryć, że życie po zdradzie nie jest łatwe. Każda najmniejsza sytuacja może wywołać kłótnie ze względu na nadwyrężone zaufanie. Obie strony, zwłaszcza na samym początku, muszą dołożyć wszelkich starań, aby nie prowokować negatywnych sytuacji. Nie zawsze mamy w sobie na tyle dużo siły, aby poradzić sobie z sumieniem i zaufaniem we własnym zakresie. W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest zwrócenie się do specjalisty, który pomoże nam ukoić nerwy i poprawić komunikację z drugą stroną. Musimy pamiętać, że dobra relacja jest oparta na wzajemnym zaufaniu i skutecznej komunikacji – niezależnie od tego, co wydarzyło się w przeszłości. Oczywiście wszystko zależy od stopnia naszej relacji i od tego, jak ona wyglądała przed incydentem, tak jak pisaliśmy wcześniej. Wszystko zależy od nas, czy chcemy walczyć o naprawę związku. Kiedy Ola dowiedziała się o zdradzie męża, miała 37 lat. Atrakcyjna, zadbana, długie nogi, burza rudych loków, aktywna zawodowo, uśmiechnięta, przykładna matka dwójki dzieci i troskliwa żona. Nigdy nie podejrzewała, że jej mąż Marcin ją zdradzi. Przecież to się zdarza innym małżeństwom, ale nie nam! My i zdrada? Nie, to niemożliwe! Zawsze uważała, że zdradzane kobiety bagatelizują sygnały ostrzegawcze albo nie chcą widzieć, że w ich związku dzieje się coś niedobrego. Ona czuła się bezpiecznie, Marcin nie dawał jej powodów do zazdrości. A jednak! Stało się! Przykra prawda wyszła na jaw. Co teraz? Wybaczyć czy odejść? Unieść się honorem czy walczyć dla dzieci? Jak w ogóle żyć po zdradzie? Zobacz film: "Ciekawe gry i zabawy dla całej rodziny" spis treści 1. Jak żyć po zdradzie? 2. Zdrada a dzieci 3. Jak wybaczyć zdradę? 1. Jak żyć po zdradzie? Nie ma co się czarować – zdrada zawsze boli. Cierpią nie tylko zdradzone osoby, ale także zdradzający, dzieci i kochankowie. Mąż, który dopuścił się zdrady, ma poczucie winy i wyrzuty sumienia, kochanka czuje się oszukana i tęskni, chociaż wiedziała od początku, że on i tak nie odejdzie od żony. Dzieciaki dopytują, dlaczego tata śpi na rozkładanym łóżku polowym w drugim pokoju, a zdradzona kobieta płacze po kątach. W Internecie można znaleźć wiele wpisów osób zdradzonych, zarówno kobiet, jak i mężczyzn. „Kiedy dowiedziałem się, że żona mnie zdradziła, wpadłem w szał. Przecież byliśmy ze sobą ponad 25 lat, a jej nagle do głowy przyszły jakieś romanse. Nie rozumiałem tego. Jeszcze bardziej byłem zdezorientowany, gdy prawda wyszła na jaw, a żona wcale nie chciała się ze mną rozstać. Prosiła o drugą szansę. Kiedyś uważałem, że gdyby zdradziła mnie kobieta, to odszedłbym, bo wybaczenie zdrady oznaczałoby brak szacunku do siebie jako faceta. Życie zweryfikowało teorię. Trudno było mi wybaczyć, ale przeżyłem z nią całe moje życie. Naprawdę ją kocham. Poza tym, nie chciałem wszystkiego zaczynać od nowa, nie chciałem na starość zostać sam. Po pięciu miesiącach pozwoliłem jej wprowadzić się z powrotem”. „Ona weszła w nasze życie z brudnymi butami. Zabrała mi męża, a dzieciom – ojca. Czuję niewyobrażalny ból, gniew, złość, smutek, chęć zemsty. Nic mnie nie cieszy. W pierwszym momencie, kiedy czułam skrajnie silne emocje, nie wiedziałam, czy mam pakować swoje, czy jego rzeczy. Wyrzuciłam obrączkę ślubną. Kiedy ochłonęłam, postanowiłam mu wybaczyć. Pierwsze tygodnie spał na kanapie. Moja wyobraźnia jednak ciągle podsuwała mi scenariusze, kiedy on był z tamtą. Biłam się z myślami, czy przypadkiem się z nią nadal nie spotyka, czy mnie nadal nie oszukuje. Czemu niby miałabym mu zaufać, skoro tak mnie okłamał? Przysięgał, że to przeszłość. A im bardziej się tłumaczył, tym bardziej krzyczałam, wyzywałam go i poniżałam. Kiedyś obudziłam się w nocy, sprawdziłam jego telefon, niczego nie znalazłam. Na chwilę się uspokoiłam. Nie trwało to długo. Przecież to jakaś kobieta z pracy. Nadal mają ze sobą kontakt. A może to udawane delegacje i szkolenia? Zażądałam od niego zmiany pracy. Zgodził się, ale to i tak nic nie pomogło. Ja nie potrafiłam zaufać ponownie, a on nie mógł żyć z żoną-policjantką, która kontrolowała wszystkie SMS-y i kazała się spowiadać z każdej minuty spóźnienia. Nasze małżeństwo się rozpadło”. Życie po zdradzie… Wiele osób sobie tego nie wyobraża. Niektórzy woleliby nie wiedzieć o zdradzie partnera niż zastanawiać się, czy byliby w stanie wybaczyć skok w bok. O ile jeszcze jesteśmy w stanie wyobrazić sobie przebaczenie jakiegoś „jednorazowego incydentu” na wakacjach albo zdradę pod wpływem alkoholu, o tyle trudno nam uwierzyć, że da się wybaczyć długotrwały romans i wieloletnie kłamstwa, kiedy partner prowadził podwójne życie i angażował się emocjonalnie w drugi związek. Kiedy stoimy w obliczu zdrady, mamy dwa wyjścia – rozstać się albo próbować ratować małżeństwo, jeśli osoba zdradzająca okaże skruchę i chce także ratować związek. I pierwsze, i drugie wyjście nie jest łatwe. Rozwód to kolejne po zdradzie bolesne doświadczenie – podział majątku, ustalenie zasad opieki nad dziećmi, sprawy alimentacyjne itd. Odbudowa związku po zdradzie to także trudne zadanie, które wymaga czasu, cierpliwości i zaangażowania obu partnerów. I już na samym początku starań o ratowanie małżeństwa pojawia się bunt i poczucie niesprawiedliwości u osoby zdradzonej. Jak to ja mam się starać coś odbudować? To ja zostałam zdradzona! To nie ja nawaliłam! To on ma się starać udowodnić, że zasługuje na drugą szansę! I tu pojawia się szkopuł, bo odbudowa związku rozmija się z chęcią „wymierzenia sprawiedliwości”, „wyrównania rachunków”, „ukarania”. Osoba zdradzona czuje się najzwyczajniej w świecie oszukana. Straciła zaufanie do partnera. Za swoją lojalność otrzymała kłamstwo. To rodzi poczucie niesprawiedliwości i krzywdy. Zdrada godzi też w samoocenę. W czym kochanka była lepsza ode mnie? Co miała tamta, czego nie miałam ja? Potem pojawia się niepewność – co dalej? Czy on ode mnie odejdzie? Czy chcę, żeby odszedł? Odruchowym pomysłem jest rozstanie. Niech cierpi! Niech zobaczy, co stracił! Po szoku jednak przychodzi refleksja – a może spróbować nas uratować? Zdrada nie zawsze oznacza koniec związku. Chociaż życie po zdradzie wydaje się ciężkie, nie jest niemożliwe. Wielu parom się udało. Jeśli jednak czujesz, że nie jesteś w stanie przebaczyć zdrady, lepiej odejdź i pozwól odejść partnerowi. 2. Zdrada a dzieci Niewierność partnerowi nie jest bez wpływu na życie dzieci. Łatwiej decydować o dalszych losach związku po zdradzie, gdy decyzja ta dotyczy tylko partnera i partnerki. A co, jeśli w związku są dzieci? Czy przebaczyć zdradę tylko ze względu na dzieci? Jeśli myślisz, że dziecko nie widzi, co dzieje się w domu, to jesteś w błędzie. Dzieci są świetnymi obserwatorami i nie tylko słyszą, jak rodzice się kłócą, jak wymownie milczą, ale widzą też, jak się wobec siebie zachowują. Odnotowany jest każdy gest, każde chłodne spojrzenie. Kiedy partner dopuszcza się zdrady, zdradzone czuje się też i dziecko, szczególnie gdy mama albo tata angażuje się emocjonalnie w drugi związek, a dla malucha nie ma czasu. Braku rozmowy z dzieckiem, braku zainteresowania dla jego problemów nie zrekompensuje żaden prezent. Największą radością dla dziecka jest możliwość spędzenia wolnego czasu z rodzicem. Przed starszym dzieckiem jeszcze trudniej ukryć, że prowadzi się podwójne życie. Nastolatek może nie dać się zwieść tłumaczeniom w stylu „Mam dużo pracy”. Co więcej, tłumaczenia rodzica mogą tym bardziej utwierdzać nastolatka w przekonaniu, że rodzic oszukuje. Zdrada w związku sprawia, że dzieciom, bez względu na wiek, zaczyna brakować poczucia bezpieczeństwa. „Co dalej będzie? Czy rodzice się rozwodzą? Z kim będę mieszkał?”. Małe dzieci mogą odczuwać nieuzasadnione lęki, cofnąć się do wcześniejszych etapów rozwoju, np. ssać kciuk albo moczyć się, stać się agresywne wobec rówieśników albo wobec jednego z rodziców, którego uważają za winnego tego, co dzieje się w domu. Starsze dzieci mogą z kolei zacząć wagarować, przestać się uczyć, buntować się, uciekać z domu. Wszystko „za karę” dla rodziców. Nastolatki mogą chcieć na zdradzie w rodzinie próbować „ugrać coś dla siebie” („Nie powiem mamie, dokąd idziesz, ale chcę najnowszą konsolę”). Zdrada sprawia, że dziecko może mieć w przyszłości zaburzony system wartości i problemy z założeniem własnego satysfakcjonującego związku. Przecież rodzice swoim zachowaniem dają przykład dzieciom. „Skoro mama czy tata zdradzają, to chyba nie ma w tym nic złego”. Jak widać, konsekwencje zdrady dotykają nie tylko partnerów, ale także niczemu niewinne dzieci. Co dalej? – to pytanie trzeba wówczas rozważyć, biorąc pod uwagę również dobro najmłodszych. 3. Jak wybaczyć zdradę? Zdrada w związku jest najczęściej objawem tego, że w relacji już od dawna coś nie grało. Może zawiodła komunikacja, może obojętność emocjonalna, może to przez ciągłe kłótnie, brak czasu dla siebie, kiepski seks…? Warto pamiętać, że za kryzys w związku odpowiadają oboje partnerzy. O ile jednak za kondycję związku odpowiada i żona, i mąż, o tyle odpowiedzialność za zdradę ponosi tylko osoba zdradzająca. Zdrada w końcu nie jest najlepszym sposobem na wyrażenie swojego niezadowolenia z powodu tego, co dzieje się w związku. To droga na skróty. Optymizmem napawa to, że nawet najgłębszy kryzys da się zażegnać, jeśli obu stronom na tym zależy, kiedy są gotowi do trzeźwego aż do bólu przeanalizowania swojego związku, tego, co działo się dotychczas. I nie chodzi tu o wzbudzanie poczucia winy u niewiernego męża i chęć, by zadośćuczynił, ale też przyjrzenie się wszystkiemu od strony własnych niedociągnięć. Jak to pogodzić? Jak nie zwariować, kiedy z jednej strony najchętniej pogoniłoby się łajdaka na cztery wiatry, a za chwilę chciałoby się go przy sobie zatrzymać? Jeśli zostałaś zdradzona lub zdradzony, postaw sprawę jasno. Nie obwiniaj się. Za zdradę odpowiada tylko osoba dopuszczająca się zdrady. Boisz się szczerej rozmowy z partnerem? Nic dziwnego – przecież chodzi o przyszłość twojego związku. Zanim podejmiesz rozmowę, odpowiednio się do niej przygotuj – dzieci zawieź do przyjaciółki, wybierz moment, kiedy oboje będziecie mieli czas, kiedy przeżyjesz już pierwszy szok i będziesz w stanie choć trochę trzymać emocje na wodzy. Mów stanowczo i żądaj odpowiedzi. Partner, który zdradził, może się migać, kłamać, zapewniać, że to nic dla niego nie znaczyło, że „to nie to, na co wygląda”, ale może też wyznać prawdę. Kiedy widzisz, że partner coś kręci i myli się w zeznaniach, nie pozwól, by „rozmydlił sprawę”. Jeśli masz dowody niewierności, powiedz, że wiesz o wszystkim, nie musisz się domyślać. Nie musisz być powiernicą jego rozterek, nie musisz słuchać zapewnień, jak mu również było ciężko. Nie musisz być wyrozumiała. Porozmawiaj z nim i żądaj szczerości, by podjąć decyzję co do przyszłości waszej relacji. Kiedy wiesz, na czym stoisz, zastanów się, co dalej – rozwód czy terapia małżeńska? Zdradzający mąż może nie chcieć podjąć decyzji. Może chcieć przeciągnąć wszystko w czasie, zachowując się jak dziecko – nie chce oddać zabawki (zrezygnować z kochanki), mimo iż zabawa dawno skończona i nikogo nie bawi. Nie możesz pozwolić, by nierozwiązany problem wlekł się latami. Co robić? Przeżyłaś z mężem tyle lat, macie wspólny dom, przyjaciół, dzieci! Nie chcesz, by wychowywały się w rozbitej rodzinie? Nie chcesz sama borykać się z trudami codzienności? Ale z drugiej strony nie chcesz też, by mąż traktował cię jak rzecz. Przecież zasługujesz na szacunek. Będąc w związku tylko dla dzieci, jedynie je unieszczęśliwisz. Dzieci są dobrymi obserwatorami. Czują, co się dzieje w domu. Nie oszukasz ich. Widok cierpiącej i znoszącej w milczeniu upokorzenia matki na pewno ich nie uszczęśliwi. Lepiej, by widziały silną kobietę, mającą odwagę odejść od faceta, który jej nie szanował. Nie zostawaj sama ze swoim problemem. Nie zamykaj się w czterech ścianach, nie hoduj poczucia krzywdy w sobie. Otaczaj się życzliwymi ludźmi, poproś o wsparcie kogoś bliskiego, wypłacz się na rękawie przyjaciółki. Na forach internetowych porozmawiaj z ludźmi, którzy mają podobne doświadczenia za sobą. Zapytaj, co oni wówczas czuli i jak poradzili sobie w tej sytuacji. Może pomyśl o grupie wsparcia dla osób zdradzanych albo wizycie u psychologa? Jeżeli nie chcesz być dalej z partnerem, a wiesz, że twoja decyzja może spotkać się z nieakceptacją ze strony rodziny, nie maszeruj do teściowej albo matki, która będzie cię przekonywała, że „mąż to mąż, musi się wyszumieć, ale to przecież mąż”. Czy zdradę można wybaczyć? Można, ale nie każdy potrafi. To, czy się uda, zależy i od zaangażowania osoby, która zdradziła – czy żałuje, czy faktycznie stara się odbudować zaufanie, czy potrafi znieść czasem przykre uwagi pod swoim adresem ze strony rozżalonego partnera – i od osoby, która została zdradzona – czy bezustannie kontroluje partnera, robi przykre przytyki, prowokuje kłótnie, czy stara się doceniać starania partnera i daje szansę na odbudowanie relacji na nowych zasadach, dogodnych dla obu stron. Marcin i Ola, wspomniani na początku artykułu, dali sobie szansę. Są w starym-nowym związku, jak mówią. Podjęli terapię małżeńską. Zdrada otworzyła im oczy na dotychczasowe problemy, na to, jak bardzo się od siebie oddalili. Przeanalizowali, co doprowadziło do kryzysu w ich małżeństwie, oddzielili zdradę od realnych problemów i skupili się na odbudowaniu relacji. Są ze sobą szczęśliwi. Twierdzą, że teraz tworzą lepszy i dojrzalszy związek, a przede wszystkim mocniejszy, bo udało im się przetrwać coś, co jest często powodem rozwodów – zdradę. Ola zrozumiała, że przedkładała potrzeby dzieci nad męża, a robienie mu kanapek do pracy, prasowanie koszul i dbanie o dom uważała za przejaw troski i miłości wobec partnera. On oczekiwał czegoś innego. Teraz rozmawiają otwarcie o swoich potrzebach. Marcin zdaje sobie sprawę, że ich powrót do siebie był możliwy głównie dzięki Oli i jej dobrej woli. Wybaczyła mu, to znaczy nie zapomniała, nie udawała, że nic się nie stało, nie bagatelizowała krzywd, nie usprawiedliwiała, ale zrezygnowała z odwetu i pielęgnowania urazy. Jak stwierdziła – przebaczyła też dla siebie samej, bo nie chciała cierpieć podwójnie: raz z powodu bycia zdradzoną, a dwa z powodu pielęgnowanej w sobie urazy, która niszczyła wszystko wokół. Zdrada to bolesne doświadczenie, ale nie zawsze oznacza koniec związku, co udowadnia przykład Oli i Marcina. polecamy Dzień dobry. Mam problemy. Prawie półtora roku temu dowiedziałam się o zdradzie męża. Bardzo trduno było mi się z tym pogodzić. Ponieważ mam od wczesnych lat dość niską samoocenę, wyśmiewano mnie w szkole, mam trudny charakter. Miewam myśli samobójcze i skłonność do samookaleczeń, biorę Parogen 2 tabl., wciąż czuję, że mąż mnie zdradza. Mam wrażenie, że wszyscy się ode mnie odwrócili, urwałam kontakty, czuję się gorsza i niepotrzebna. Proszę o pomoc!!! Czuję, ze nie radzę sobie z tym! KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu Poczucie pewności siebie Dzień dobry, Proszę znaleźć w swoim mieście psychoterapeutę i podjąć również taką formę leczenia. W internecie dostępna jest lista certyfikowanych psychoterapeutów Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. 0 Szanowna Pani, z treści wiadomości wynika, że pilnie potrzebuje Pani konsultacji z lekarzem psychiatrą na temat dalszego postępowania i możliwości terapii w szpitalu lub poza nim, ponieważ Pani życie i zdrowie są zagrożone (myśli samobójcze, okaleczanie). W razie pytań zapraszam do kontaktu, Anna Szostak, 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Depresja po zdradzie męża – odpowiada Mgr Patrycja Stajer Jak odbudować relacje po zdradzie żony? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer Jak sobie poradzić ze stratą zaufania do męża? – odpowiada Paulina Witek Zdrady męża a depresja – odpowiada Mgr Dawid Karol Kołodziej Gdzie mogę szukać pomocy przy depresji i myślach samobójczych? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer Jak sobie poradzić po kolejnej zdradzie męża? – odpowiada Mgr Violetta Ruksza Jak poradzić sobie z emocjami po odkryciu zdrady żony? – odpowiada Mgr Bożena Waluś Depresja i lęk przed utratą pracy po zwolnieniu – odpowiada Mgr Patrycja Stajer Jak żyć po zdradzie męża? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka Atak paniki podczas jazdy samochodem – odpowiada Mgr Patrycja Stajer artykuły Witam wszystkich może znajdzie się lek na min ból...moja historia to jestem w 10 letnim zwi±zku mamy 5letni± córkę, jak wiadomo różnie w nim było .Dwa lata temu m±ż zacz±ć po¶więcać swój czas na hobby naprawa od tamtego czasu każdy czas po¶więcał w garażu z nowymi nad ranem lekko "szczę¶liwy".Od tamtej pory nasze relacje były bardzo chłodne ,nie było między nami blisko¶ kłótnie tajemnicze SMS,telefony u męża..Gdy się zapytałam co to jest odparł że kolega korzysta z jego kom..i tak udało mu się omamić mnie przez 7miesiecy.. Jednak niedawno odkryłam cała prawdę że ma kochankę i sypiał z ni±. Obecnie zerwał z ni± kontakt błaga o przebaczenie mieszkamy razem .Ale ja nie umiem sobie z tym poradzić żeby żyć normalnie. Jestem na skraju załamania jak mam zamkn±ć ten rozdział żeby na nowo żyć?? zaufać... Strona 1 z 6 1 2 3 4 > >> dirty dnia maj 24 2018 13:31:04 Jak zamkn±ć rozdział ? Przewrotnie musisz go najpierw otworzyć, wej¶ć w ranę, wszystko co ja okala, dokładnie zbadać i obserwować czy Twój m±ż tez podj±ł rękawice budowania. Opisz jak zachowuje się m±ż po tym jak dowiedziała¶ się o zdradzie? Czy podj±ł jakies działania wobec Ciebie? Czy romans skończony i sk±d to wiesz je¶li tak? Jakim wcze¶niej byli¶cie małżeństwem? Jakby¶ je opisała, co w nim nie grało? Mazuta dnia maj 24 2018 13:40:49 Eliza30 ciężka i długa droga przed tob±. Teraz te rozdział czeka na przeczytanie, przerobienie i wyciagnięcie wniosków. A zaufać ...no cóż z tym chyba będzie najtrudniej. Teraz pomy¶l o sobie o swoich potrzebach, o tym żeby chociaż przez chwile o tym nie my¶leć małe przyjemno¶ci , a kiedy emocje opadn± można ruszyć dalej. Eliza30 dnia maj 24 2018 14:34:43 Obecnie ograniczył swoje hobby i kolegów spędza więcej czasu w domu i zapewnia mnie że więcej już tak nie zrobi....ale ten ból nie mija...nie wiem czy lepiej było by życie osobno???to co ja czuję tylko ja wiem i nie wiem czy dobrze zrobiłam daj±c szansę??po tym.. Yorik dnia maj 24 2018 14:39:51 Elisa30, Gdy się zapytałam co to jest odparł że kolega korzysta z jego kom..i tak udało mu się omamić mnie przez 7miesiecy.. Kto¶ jeszcze w takie rzeczy wierzy? To nie te czasy gdy 1 telefon był u sołtysa albo w szkole. Kiedy¶ się mówiło, że żony i samochodu nie pożyczam, teraz żony i komórki Wszystko zależy co dla Ciebie znaczy żyć normalnie i na czym Ci najbardziej zależy, ale tak jak było to na pewno nie będzie; Na czym dokładnie polega to Twoje danie szansy? Dajesz j± za free ? Eliza30 dnia maj 24 2018 15:05:29 "YORIK" Może to tak wygl±dać ale jak przychodzi do mnie jego kolega i mówi że to jego dziewczyna a on ma zepsuty lub stary telefon..i w każdej rozmowie jest kolegi imię...mój przy mnie napisał do nie że to nie jest kolegi żeby nie pisała...i ja w to uwierzyłam...to wtedy m±ż zakupił drugi telefon i nie miałam pojęcia co się dzieje za mojim plecami ..co masz na my¶li za free? Mazuta dnia maj 24 2018 15:15:04 Eliza uwierz ze ten bol nie minie ale stanie się słabszy i da się go znie¶ co do dawania szansy ,gdyby¶ tego nie zrobiła zastanawiałaby¶ się już zawsze co by było, żałowałaby¶ że nie spróbowała¶. Jednym się udaje innym nie, ale tak naprawdę to ty musisz wiece włożyć w pracy nad sob± , nad poukładaniem w głowie priorytetów, zmianie nastawienia. Żyć osobno zawsze można, to że dała¶ szansę do niczego nie zobowi±zuje. Zawsze może się okazać że to dla ciebie za dużo. Głowa do góry, popraw koronę i zaczni prace nad sob± nad tym czego ty chcesz, potrzebujesz i oczekujesz. Ghost dnia maj 24 2018 15:16:35 Jak byłem małym pacholęciem, a rodzice znajdywali u mnie papierosy, to mówiłem, że to kolegi. Jak po imprezie nieletniego syna znalazłem puste butelki po alkoholu, to też twierdził, że to koledzy pili ... Standardowe usprawiedliwienie przez dzieciaka. Nie zaniepokoiło Cie wcze¶niej naprawianie auta "do rana"? A obowi±zki ojcowskie, kto w tym czasie wypełniał? Nie oceniam, bo zbyt mało informacji podała¶, ale odnoszę wrażenie, że Twój partner, to jeszcze dziecko. Porzucił 3-letni± córkę na rzecz swojego hobby i tłumaczy się jak małolat. Nie dorósł ani do zwi±zku, ani do ojcostwa. Niestety, nie licz na szybkie zamknięcie tego rozdziału. W najbliższych miesi±cach koszmarne my¶li będ± Ci zatruwały życie. W wielu przypadka, trwa to nawet latami. Napisz co¶ więcej, to będzie łatwiej nam pomóc Ci w przetrwaniu tego trudnego okresu. Jeżeli na gor±co mogę co¶ podpowiedzieć, to skup się na tym, żeby nie było awantur przy córce. W tym wieku jest chłonna jak g±bka a obecny rozwój emocjonalny, będzie miał wpływ na całe jej dalsze życie. Eliza30 dnia maj 24 2018 15:32:30 GHOST ..Czy można nazwać dzieckiem 37letniego pana..zakumplował się z kolegami co czas po¶więcaj± tylko tym co chc±.Jak twierdził wczesnej chcę miedĽ więcej wolno¶ci a nie praca i dom...nie jest typem domownika jak ja..wspomnę że duży nacisk kład na pożycie małżeńskie...którego bardzo mało było bo ja nie pozwalałam mu na jego wybryki i były ciche tamta była skłonna zrobić dla niego wszystko ...(Ona też ma męża i dzieci)... Deleted_User dnia maj 24 2018 15:34:24 Hej witaj stało się najgorsze co może się stać w zwi± wybaczyłem i to był moj bł±d najwiekszy. Jak raz zdradził zrobi to jestem strzębkiem nerwów lada dzień wspaniałych dzieci i zaczynam od nowa(prawie) s± zdradzie nigdy nie zaufałem i się nie myliłem. czas wyuleczy rany ale nigdy o tym nie zapomnisz. DorotaCiapek dnia maj 24 2018 17:44:10 Erni ma rację, nigdy o tym nie zapomnisz. Je¶li zostaniesz to będziesz o tym my¶leć każdego dnia. Wiem co mówię bo u mnie minęło już parę lat o nie ma dnia żeby to do mnie nie wracalo Strona 1 z 6 1 2 3 4 > >> Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze. Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny. Brak ocen. Logowanie Nie jeste¶ jeszcze naszym Użytkownikiem?Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować. Zapomniane hasło?Wy¶lemy nowe, kliknij TUTAJ. Copyright © 2007-2021 39322 Unikalnych wizyt Powered by PHP-Fusion© 2003-2017 Portal zgadza się na powielanie tre¶ci w innych serwisach, pod warunkiem umieszczenia pod każdym skopiowanym tekstem następuj±cej informacji wraz z linkiem : Tekst pochodzi z portalu